W programie Nocy Muzealnej nie zabrakło także atrakcji w Zamku Piastowskim, gdzie trwało zwiedzanie obydwóch wież i kaplicy zamkowej oraz Muzeum Bitwy Legnickiej i bazyliki w Legnickim Polu, gdzie zwiedzających dowoziły autobusy MPK. Noc zakończyła się koncertem skrzypcowym Magdaleny Pańczuk, która zagrała w zamkowych wnętrzach.
Tegoroczna Noc Muzealna przebiegała pod hasłem „Rzeźba”. Odwiedzający wystawy mogli też wziąć udział w warsztatach miedziorytniczych, zrobić sobie osobiście miedzianą biżuterię, czy spróbować swoich sił w rzeźbieniu lub wybić sobie monetę na dziedzińcu zamku.
Wszyscy, którym nie udało się odwiedzić muzeum podczas Nocy Muzealnej, mogą odwiedzić Muzeum Miedzi w każdej chwili. Warto, bo oferta jest niezwykle interesująca.
- Większość wystaw, które prezentujemy, to nowe wystawy czasowe. Tydzień temu mieliśmy w Legnicy gorączkę „srebra”, mamy więc dwie wystawy związane z festiwalem organizowanym przez Galerię Sztuki w Legnicy. Mamy też swoją „srebrną” wystawę i na niej znalazły się eksponaty sprzed tysiąca lat, nasz skarb, który warto zobaczyć. Mamy też nową wystawę pod tytułem „Nie tylko Matejko”, czyli poczet królów i książąt polskich Aleksandra Lessera, pochodzący z naszych zbiorów. W Akademii Rycerskiej mamy wystawę, którą otworzyliśmy w sobotę, to rzeźby Aleksandry Bułki-Matłacz, którą odkryliśmy rok temu, gdy przygotowywaliśmy wystawę na ówczesną Noc Muzealną. Artystka powiązana jest z Francuskim Stowarzyszeniem Art'PAIR International. Zapraszam – zachęca Marcin Makuch.