Renata Michajłow
Foto: WO(lca.pl)

Czy możemy i czy powinniśmy oceniać książkę po okładce? Na pewno może ona sama w sobie stanowić dzieło sztuki, zainteresować, zachwycić lub poruszyć.

- Okładka ma swoje. Okładka jest jak maskownica lub zbroja. Jest jak skóra – informuje, zachęca lub odstrasza. Okładka odgrywa ważną rolę. Okładka jest formą-foremka dla treści, szkatułką, pudełkiem. Niech będzie adekwatna do zawartości. A zawartość, czyli treść to już zupełnie inna warstwa, chociaż cieniutkimi nitkami lub klejem powiązana z okładką. Najważniejsza w tworzeniu jest świadomość powodu, celu. Gdy się już zastanowimy, możemy zabrać się do dzieła, pamiętając, że lepsze jest wrogiem dobrego. Tym razem najpierw okładka, potem treść – mówi Renata Michajłow, legnicka artystka, która poprowadzi niedzielne spotkanie.

Czytaniu bajek i warsztatom jak zwykle będzie towarzyszyła wymiana książek, ubrań, akcesoriów i zabawek. A czytelniczy projekt Galerii Sztuki zabiera tempa. We wrześniu odbędzie się jeszcze więcej „zaczytanych” wydarzeń, między innymi wizyty Book Truck’a – mobilnej księgarni oferującej najciekawsze wydawnictwa w Polsce czy spotkanie poetyckie dla dzieci i dorosłych z pisarzem Hubertem Klimko-Dobrzanieckim.

Warsztaty w Galerii Sztuki
Foto: materiały prasowe