Któż z nas nie zna Hanki Ordonówny, Ewy Demarczyk, Sławy Przybylskiej, Łucji Prus, Anny German, Ireny Santor, któż z nas nie zna Magdaleny Buczkowskiej, dla wielu Magdy Marchewki? Wspaniałe głosy, romantyczne utwory, w których miłość wszystko wybacza, każda jest pierwsza, najgorętsza, najszczersza... Największe przeboje wielkich dam polskiej muzyki zaprezentowała legnicka dama na koncercie inaugurującym tegoroczny Festiwal Chórów Legnica Cantat 52.

W Sali Królewskiej, wypełnionej po ostatnie miejsce, w przeddzień śpiewów chóralnych zabrzmiał przy dźwiękach fortepianu sopran liryczny Magdaleny Buczkowskiej.

- Tym pięknym akcentem rozpoczęlismy zmagania Festiwalu Chórów Legnica Cantat. Magdalena uraczyła nas pieknymi pieśniami, piosenkami diw polskiej muzyki. Koncert odbył się wcudownej atmosferze, a liczna publicznośc, która przybyła na koncert wyszła z niego pełna wrażeń i z uśmiechem na ustach – mówi Marta Bilejczyk-Suchecka, zastępca dyrektora Legnickiego Centrum Kultury.

- Już jutro chóry zawładną Akademią Rycerską od rana do wieczora. Rozpoczynamy o godzinie 9:45 przesłuchania konkursowe, które rozpoczną się tradycyjnie hymnem Józefa Świdra w wykonaniu chóru Madrygał Legnickiego Centrum Kultury. Będzie to utwór zatytułowany „Legnica Cantat”. Następnie w trzech turach zaprezentują się chóry konkursowe. Po prezentacjach konkursowych zapraszamy wszystkich na finał festiwalu, podczas którego odbędzie się koncert ubiegłorocznego zwycięzcy chóru „I Signori”, wykonane zostaną również utwory w ramach konkursu kompozytorskiego, na zakończenie wieczoru odbędzie się ceremonia rozdania nagród Legnicy Cantat 52. Zapraszamy melomanów, ale i tych, którzy nie słuchali jeszcze muzyki chóralnej – zachęca Marta Bilejczyk-Suchecka.

W niedzielę, która będzie ostatnim dniem tegorocznej Legnicy Cantat, odbędą się warsztaty „Body Percussion” z Richardem Filzem i nadal można się na nie zapisać. Ostatnim festiwalowym akcentem będzie oprawa niedzielnej mszy św. w Sanktuarium św. Jacka w Legnicy przez Chór Madrygał.