- Zastanawialiśmy się czy prawdą jest dość powszechna opinia popularna wśród średniego i starszego pokolenia animatorów kultury, wykładowców, ludzi sztuki, że młodzież nie czyta. Chcieliśmy sprawdzić który ze światów jest jej bliższy – świat książek czy świat wirtualny. Zaryzykować, że uda się je pogodzić i połączyć, zarówno na poziomie percepcji, jak i kreacji – opowiada o pomyśle Małgorzata Dancewicz.
Odpowiedzią są prace wideo oraz plakaty z kluczowymi cytatami z intrygujących młodzież dzieł. Wystawa z projekcją ma miejsce w Otwartej Pracowni Sztuki przy ul. Chojnowskiej 19, ale na razie zostanie pusta i chyba nieszybko odwiedza ją jej nastoletni autorzy czy inni widzowie.
Projekt Fahrentheit 451, nawiązuje do tytułu książki R. Bradbury`ego o tym tytule, która ukazuje dystopijną rzeczywistość za siedemnaście tysięcy lat, w której czytanie to największa i karalna zbrodnia społeczna. Ostatni prześladowani czytelnicy potajemnie zamieniają się w „chodzące książki” i przekazują treści klasycznych pozycji kolejnym generacjom. Potrzeba czytania jest więc z jednej strony wykorzenionym dziwactwem, z drugiej – umiejętnością wartą ryzyka, na równi z instynktem samozachowawczym.
Projekt odbywa się w ramach programu dotacyjnego Narodowego Centrum Kultury Bardzo Młoda Kultura Dolny Śląsk 2019-2021, współfinansowanego ze środków Narodowego Centrum Kultury, łączącego działania sektora edukacji i kultury. Galeria Sztuki drugi rok z rzędu realizuje go w Legnicy.