- W 2017 roku młody polski reżyser filmowy Mateusz Winkiel nakręcił o muzyku dokumentalny film "Popek za życia". Teraz, w ramach doktoratu z reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, powrócił do tego bohatera. W teatralnym obiekcie przy Nowym Świecie w Legnicy rozpoczął zdjęcia do filmu "Każda z blizn", który będzie opowieścią o chłopcu, który nie miał prawa nic osiągnąć. Dziś zna go cała Polska, a on sam mianował się Królem – informuje legnicka gazeta teatralna.
- Tytuł nawiązuje wprost do chwil, które wywarły największy wpływ na Pawła, sugerując bezpośrednio szereg trudności podczas jego drogi na szczyt. Blizny to lekcje, wspomnienia i doświadczenie. To właśnie one stworzyły Popka - świetnego muzyka i gwałtownego showmana. A może po prostu zagubionego dzieciaka, co dzień zakładającego maskę, próbując tym zrekompensować sobie trudny start? Z obszernego wywiadu, który udzielił mi Popek do kamery, wybrałem dziewięć ważnych momentów z jego życia. Każdy z nich zrealizowany zostanie w innej stylistyce filmowej, bo ich porównanie jest przedmiotem mojego doktoratu - wyjaśnia 34.letni Mateusz Winkiel.
- Na scenie na Nowym Świecie byliśmy świadkami sceny rozgrywanej w stylistyce musicalowej, która nawiązywała do Legnicy lat 80. ubiegłego wieku i przeszłości, w której dorastał Popek. Czesław Mozil z towarzyszeniem kilkuosobowego męskiego chóru śpiewał balladową piosenkę (tekst: Michał Zabłocki, muzyka: Jan Sanejko, produkcja Czesław Mozil oraz Matheo) o "okropnym mieście, które leży w dolinie bandytów i złodziei"- napisał Grzegorz Żurawiński.
Obok Czesława Mozila w scenach kręconych w Legnicy uczestniczyli także inni muzycy (Ruda z Red Lips, Damian Ukeje, Piotr "Gutek" Gutkowski, donGURALesko, Wojciech Wojda z Farben Lehre), aktorzy, a nawet tancerze.