W naszym kraju co roku odbywa się ponad 100 różnych festiwali szantowych. Do ostatniego momentu z niepokojem czekaliśmy na informację o tym, czy popłynie szantowa pieśń nad Kunickim Jeziorem. Dziś już wiemy, że z powodu obostrzeń sanitarnych Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Kunicach odwołał to wydarzenie kulturalne.

To bardzo przykra wiadomość dla organizatorów, uczestników i przede wszystkim miłośników szant. Organizatorzy bardzo żałują, że impreza nie może zostać zrealizowana, tym bardziej że zaplanowali na ten rok jubileuszowy 30. jubileuszowy festiwal.

Co takiego jest w szantach, że rokrocznie gromadzą tłum nad Jeziorem Kunickim? To przede wszystkim możliwość integracji z innymi w śpiewie pełnym przygód, radości i pasji żeglarstwa. Kiedyś marynarz śpiewał z bardzo praktycznych powodów: aby wyznaczyć rytm pracy i ulżyć sobie w robocie i uradować duszę.

W żadnej muzyce o podłożu ludowym nie ma takiej rozmaitości motywów, rytmów, oryginalnych brzmień, takiej mnogości wątków i nastrojów, jak w szantach. Są cudownym dopełnieniem długich wieczorów przy ognisku i piwie oraz okazją do spełnienia się, śpiewając w grupie, a jak wiadomo im więcej ludzi tym raźniej, emocje są silniejsze …, dlatego Gminny Ośrodek Kultury w Kunicach nie zamierza przejść nad odwołaniem festiwalu do porządku dziennego, ale pragnie innymi sposobami zapewnić fanom spotkania z pieśniami żeglarzy. Już odbył się pierwszy z zaplanowanych koncertów on-line, w którym zagrała i zaśpiewała Szkocka Trupa. Co wydarzy się jeszcze? Niedługo się przekonamy.