Rezygnacja z lotniskowej fiesty nie oznacza jednak, że legniczanie zostaną pozbawieni rozrywki i koncertów gwiazd. Wręcz przeciwnie, będzie ich więcej.
- Postanowiliśmy jeszcze bardziej wypromować markę jaką jest Satyrykon i rozbudować Legnicki Festiwal Satyry, który zamiast trzech, potrwa dziesięć dni. Do satyrykonowego weekendu dołączy Satyrykon Week, podczas którego odbywać się będą warsztaty, koncerty, występy kabaretów i stand-upy popularnych satyryków – wylicza Grzegorz Szczepaniak.
Satyrykon rozpocznie się w piątek 19 czerwca i do niedzieli obywać się będzie według dotychczasowego scenariusza. W poniedziałek 22 czerwca rozpocznie się Satyrykon Week. Rozpocznie się poniedziałkowymi warsztatami. We wtorek będzie można wybrać się na spacer śladami Satyrykonu z kuratorskim zwiedzaniem wystaw satyrykonowych. W środę na satyrykonowej scenie zagoszczą kabarety, w czwartek stand-uperzy. W piątek 26 czerwca odbędzie się party z duetem DJ Kalwi & Remi i nocnym „Silent Disco”, podczas którego po godzinie 22:00 jego uczestnicy będą mogli potańczyć ze słuchawkami na uszach. Koncert odbędzie się na dziedzińcu Akademii Rycerskiej. W sobotę czeka nas koncert rapera Miuosha i Margaret.
Gwiazdami Satyrykonu będą także Artur Andrus, Tomasz Jachimek, Maja Kleszcz, która zaśpiewa piosenki Agnieszki Osieckiej. Sporo niespodzianek zapowiada się także podczas tegorocznego trochę zmienionego Fany Food towarzyszącego od kilku lat Satyrykonowi. Dyrektor Szczepaniak zapowiada, że w centrum staną trzy sceny, na których będzie się bardzo wiele działo, na jednej z nich królować będą sprawy kulinarne. Dodajmy, że koncerty i występy będą biletowane, nie będą to jednak wygórowane ceny.
- W przyszłości imprezę będziemy rozbudowywać, mamy wiele pomysłów i będziemy je wcielać w życie – uzupełnia Grzegorz Szczepaniak.
Kolejną imprezą tym razem całkowicie darmową, będą Imieniny Ulicy Najświętszej Marii Panny. Imieninowa zabawa będzie trwała trzy dni, od piątku do niedzieli.
- Piątek będzie dniem z disco-polo, w sobotę gwiazdą będzie Krzysztof Cugowski, w niedzielę zespół Brathanki – uchyla rąbka tajemnicy Grzegorz Szczepaniak.
Z pewnością nie zabraknie głosów krytycznych skierowanych w stronę Legnickiego Centrum Kultury. Warto jednak z krytyką poczekać i przekonać się czy nowe pomysły legnickiej instytucji kultury nie okażą się lepsze niż impreza, której formuła sądząc po frekwencji, wyczerpała się.