- Zaczynałam od książek dla dzieci, natomiast zawsze chciałam napisać coś dla dorosłych, ale nie miałam śmiałości. W sumie doprowadziło mnie do tego również dziecko, moja pierwsza książka la dorosłych to „Poduszka z różowym słoniem”. Jej bohaterkami są trzydziestoparoletnia Hanka, która opiekuje się dzieckiem swojej zmarłej przyjaciółki i pięcioletnia Ania, która po śmierci mamy porozumiewa się ze światem za pośrednictwem misia, który na przykład nie zaśnie bez poduszki w różowe słonie – wyjawiła Joanna Maria Chmielewska.
Dziś jest już wytrawną pisarką zarówno książek dla dzieci i dla dorosłych. Jednak to literatura dziecięca jest większym wyzwaniem, ze względu na język i oczywiście przekaz.
- Pamiętam, jak byłam mała przeczytałam „Awantury i wybryki małej małpki Fiki Miki”. Małpka wkładała do wrzątku termometr. Spróbowałam też, termometr pękł. Wiem więc, że pisząc dla dzieci trzeba przewidzieć co może z tego wyniknąć – wyjaśniała pisarka.
Na spotkaniu mówiła o pisaniu, o książkach. Jak powiedziała, książka jest pomostem między pisarzem a czytelnikiem. Pomostem między czytelnikiem i książką jest natomiast biblioteka, która po raz kolejny postanowiła uhonorować swoich przyjaciół odznakami „Amicus Librorum”. Otrzymali je: Beata Maćkowiak, Ryszarda Kosek, Marcin Widurski, Beata Ładowska, Elżbieta Wieczorek, Barbara Janusz, Gabriela Fabian, Anna Bąk, Grażyna Bukowiec, Władysław Kowalczyk, Elżbieta Chucholska i Legnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Listy z podziękowaniem dla osób współpracujących z bibliotekami w powiecie trafiły do: Lilii Henryki Kwoki z Legnickiego Pola, Barbary Walkowiak z Rzeszotar, Wiesława Główczyka ze Spalonej, Pawła Wróbla z Chojnowa, Katarzyny Józefowicz z Ulesia, Anny Paradowskiej – Korbas z Miłkowic i Marii Drazny z Krzywej.