Autorem niezwykłych zdjęć teatru i innych obiektów architektury centrum Legnicy jest Marcin Kulikowski, który swoje „puszki” ze światłoczułym papierem i maleńkim, nakłutym igłą otworkiem ustawił w kilkunastu miejscach na budynku Teatru Modrzejewskiej. Przez wiele miesięcy, od lutego do sierpnia ubiegłego roku, były one naświetlane. Tak powstały nietypowe zdjęcia miejsc, które dobrze znamy.

- Wystawa jest na tyle interesująca, ze postanowiliśmy przedłużyć ekspozycję. Jest to też pierwsza tego typu wystawa zdjęć w Legnicy - wyjaśnia Joanna Rostkowska z Teatru Modrzejewskiej.

Cóż w nich takiego niezwykłego? Otóż technika jaką zostały wykonane dała możliwość rejestracji nie tylko fotografowanego obiektu ale także śladów wędrówki Słońca w kolejnych następujących po sobie porach roku. Do wykonania fotografii potrzeba wiele cierpliwości, czasu i szczęścia. Tego pierwszego i drugiego autorowi nie brakowało. Tego trzeciego troszkę mniej. Jedną z puszek zniszczyły swoimi dziobami gołębie, kilka zniknęło. Efekty zdjęć wykonanych przez pozostałe można podziwiać do końca 5 marca w holu legnickiego teatru.