Ze sceny, także tradycyjnie, powita nas Tomasz „Emeryt” Lenard Dzikosadowski, jeden z największych szantymaniaków w kraju. To właśnie on jest „klamrą” spinającą imprezę i dzięki niemu wszystko sprawnie przebiega.
- Gdyby nie Tomek impreza nie przebiegałaby tak sprawnie. Na jego barkach spoczywa cała logistyka związana z koncertami. To on dba by zespoły miały wszystko czego potrzeba i stawały na scenie zgodnie z programem. To nie jest łatwe zadanie „ogarnąć” wszystko, ale on jest wprawiony w boju – mówi Jacek Stacewicz, kapitan festiwalu szanty Kunice 2017.
Tomasz to postać kultowa w świecie muzyki i nie tylko. Czynnie angażuje się w akcje charytatywne na terenie całego kraju. Do niego należały między innymi sceny „Przystanku Woodstock” w Kostrzynie nad Odrą, czy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tomasz Lenard przez wiele lat „walił w bębny” w zespole Latający Holnder, wie więc o czym i o kim mówi ze sceny podczas kunickiego festiwalu. Z pewnością każdy kto ogląda telewizję widział „Emeryta” na ekranie. To on jest seniorem rodu Dzikosadowskich w jednej z popularnych reklam. Dla nas jednak najważniejsze jest, że stał się integralną częścią kunickich szant i z pewnością jest trzynastą gwiazdą, którą oglądać będziemy ze sceny podczas festiwalu.
Pozostałe dwanaście to równie mocno świecące na firmamencie muzyki szantowej gwiazdy. Niektóre z nich już znamy.
- W tym roku postanowiliśmy zaserwować jeszcze większą dawkę muzyki i zaprosiliśmy aż dwanaście zespołów. Codziennie wystąpi więc sześć grup. Część z bywalcy naszych szant już znają, ale będą też kapele, które po raz pierwszy zawiną do naszego kunickiego portu po raz pierwszy – dodaje Jacek Stacewicz.
- Zobaczymy i usłyszymy między innymi formację Banana Boat, która wykonuje utwory a'capella, pierwszy raz zaśpiewają też Portowi Żeglarze i Stara Kuźnia. Wrócą też zespoły, których dawno w Kunicach nie słyszeliśmy.
W sobotę zaśpiewają Młode Wyjce, W Stronę Portu, Sąsiedzi, Drake, Orkiestra Samanta i EKT Gdynia. W niedzielę Shantażysci, Portowi Żeglarze, North Cape, Za Horyzontem, Banana Boat i Stara Kuźnia. W sobotę też na scenie zmagać się będą zespoły biorące udział w konkursie, na wodzie załogi biorące udział w regatach. Pierwszy dzień jak zawsze zakończy się wspólnym śpiewaniem w Tawernie Festiwalowej. Jak zawsze odwiedzą ją także Młode Wyjce.
Warto dodać,że przed laty festiwal wymyśliła grupa miłośników szant z Kunic i Legnicy związanych z ośrodkiem LOK w Kunicach - mówi Jacek Stacewicz.
Stali bywalcy festiwalu doskonale wiedzą, że to impreza rodzinna. Nie zabraknie więc uciech dla dzieci i dorosłych. Festiwal odbędzie się w dniach 8 i 9 lipca. Nie uległa zmianie cena biletów. Wstęp na dzień festiwalowy kosztuje 15 zł, jednak posiadacze Karty Dużej Rodziny zapłacą za wstęp tylko 10 zł.