Maja sama napisała dla siebie książkę

Spotkanie z Mają Górską
Foto: LS(lca.pl)

Maja zaczęła pisać w wieku siedmiu lat. Jak mówi jej mama, były to krótkie opowiadania, które później razem czytały. Z czasem stawały się coraz dłuższe aż powstała pierwsza książka. Dlaczego powstała?

- Początkowo pisałam dla siebie. Nie mogłam znaleźć niczego co łączyłoby Włochy, które kocham i fantastykę,którą lubię czytać. Zaczęłam więc sama tworzyć własną historię, która miała być tylko dla mnie – opowiada Maja Górska, autorka „Magicznej Winnicy”.

- Kiedy przekonałam się, że to właściwie prawdziwa książka, chciałam ją pokazać innym żeby mogli ją przeczytać.

Maja zapytała mamę czy może spróbować swoich sił i wysłać książkę do wydawnictwa. Mama oczywiście zgodziła się, choć jak mówi, nie bez oporów, nie chciała by córka zawiodła się kiedy nie otrzyma odpowiedzi. Maja wysłała maila i po miesiącu odezwał się do nie sam dyrektor wydawnictwa „Skrzat”, które książkę wydało.

Młoda pisarka od kilku miesięcy opowiada o „Magicznej Winnicy” swoim rówieśnikom. Po cyklu spotkań w Zespole Szkół Integracyjnych, którego jest uczennicą, przyszedł czas na spotkanie z uczniami legnickich szkół, które odbyło się w Legnickiej Bibliotece Publicznej.

Maja Górska jest uczennicą drugiej klasy gimnazjum. Jak mówi, nauczyciele podziwiają jej determinację pisarską ale nie traktują z tego powodu ulgowo. Maja na szczęście jest dobrze zorganizowana i znajduje czas na pisanie nie zaniedbując szkolnych obowiązków.

- Najpierw nauka i obowiązki szkolne, później jak mam czas biorę się za pisanie. Mam też czas dla kolegów i koleżanek, którzy bardzo się ucieszyli i na początku zdziwili, że napisałam książkę i została ona wydana. Na pewno będzie kontynuacja – dodaje Maja.

Druga część historii już trafiła do rąk redaktorów wydawnictwa „Skrzat”. Maja już zaczęła pracować nad trzecią. Czy zostanie pisarką, tego jeszcze nie wie. Wie, że przed nią długa droga, ale pierwszy szlak na niej już przetarła.

Spotkanie z Mają Górską
Foto: LS(lca.pl)