2016-04-20 16:26:38 - Autor: PP (lca.pl)
Profesor Nicieja spotkał się z czytelnikami
Podczas kolejnego spotkania w Legnickiej Bibliotece Publicznej profesor Stanisław Nicieja kontynuował wątek Kresów widzianych oczyma tych, którzy zostali z nich wygnani.
Stanisław Nicieja
Foto: PP (lca.pl)Spotkanie autorskie ze Stanisławem Nicieją
Foto: PP (lca.pl)W trakcie spotkania poruszane były rozmaite kwestie z Kresami związane, począwszy od stosunku obecnych Ukraińców do byłych miast polskich oraz niechęci do przyznawania historycznej prawdy o polskości niektórych miast, a skończywszy na opowieści o mieście Stryj, z którego wywodzi się wielu znanych i zasłużonych dla kultury i nauki polskiej Polaków.
W mieście Stryj urodzili się m.in. Kornel Makuszyński, autor nie tylko książek dla dzieci, ale także wielu satyrycznych i utworów, oraz Kazimierz Nowak, sławny podróżnik, który na rowerze objechał m.in. całą Afrykę, a przy okazji napisał do tej wyprawy genialne komentarze. Podobnie autor „Sklepów cynamonowych” Bruno Schulz pochodził z okolic Stryja.
W trakcie rozmowy pojawił się wątek repatriacji. Jak jest to przedstawione w wielu opowieściach „Kresowej Atlantydy”, w jaki sposób ludzie z byłych terenów polskich na wschodzie osiedlali się na zachodzie.
Spotkanie autorskie ze Stanisławem Nicieją
Foto: PP (lca.pl)- Nie jest to przypadek, że w Wałbrzychu najwięcej ludzi pochodzi z Borysławia, gdzie koncentrował się polski przemysł naftowiertniczy. Może to dziś zabrzmieć jak legenda, ale Borysław stanowił o niezależności Polski pod względem zaopatrzenia w ropę naftową. Podobnie Chodorów osiadł w Raciborzu, bo tam była cukrownia. Przed wojną cukrem chodorowskim słodzono w wielu znanych miejscach, m.in. w hitelu Ritz, czy kawiarni Caravaggio w Londynie - mówił profesor Stanisław Nicieja.
W najnowszych tomach „Kresowej Atlantydy” znaleźć można nie tylko opowieści repatriantów, ale także wiele opisów czy wspomnień miast, które kiedyś polskie, dziś leżą na terenie Ukrainy, Białorusi i Litwy.
W dwudziestym wieku miała miejsce największa akcja repatriacyjna być może w historii ludzkości. Całe tereny stracone po wojnie na wschodzie, weszły w skład obcych państw, natomiast na zachodzie Polska zyskała nowe tereny z takimi miastami jak Wrocław, Zielona Góra, Wałbrzych, Jelenia Góra i inne. Odbyło się to kosztem ogromnej krzywdy i niesprawiedliwości wszystkich, którzy z dnia na dzień zmuszeni zostali opuścić swoje domy i udać się na zachód w kierunku niepewnej przyszłości.
- Z dnia na dzień polski Kowel stał się ukraiński, podobnie jak Borysław, z dnia na dzień także Breslau stało się Wrocławiem, praktycznie z dnia na dzień katolickie kościoły stały się cerkwiami a ewangelickie świątynie katolickimi - dodaje profesor Stanisław Nicieja.
Spotkanie autorskie ze Stanisławem Nicieją
Foto: PP (lca.pl)Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl