Teatr Rysowania Franciszka Starowieyskiego „W oczekiwaniu Ocaliciela” powstał w Lublinie w 1995 roku. Inspiracją do jego powstania był poemat Juliusza Słowackiego „Król Duch”.
Są to trzy wielkie płótna o wysokości trzech i szerokości sześciu metrów, na których artysta obdarzony niebywałą fantazją i wyobraźnią, przedstawił swoją interpretację tajemnicy początku i końca ojczyzny. W jego wizji historia stała się logicznym i koniecznym procesem, wymagającym poświęceń i ofiar.
Starowieyski o swoim Teatrze Rysowania mówił między innymi:
„ ... Na tych ogromnych płótnach dokonuje się spełnienie gestu, szybkiego i pełnego na całą rozpiętość rąk. Tu gest decyduje i daje nieosiągalną w inny sposób satysfakcję. Olbrzymia powierzchnia pozwala na zachowanie, a nawet przewyższenie naturalnej ludzkiej skali. Dokonuje się tedy fizyczne i psychiczne utożsamienie z tworzonym światem. Miejsce chłodnej analizy wypełnia narkotyczna potrzeba kontynuacji”.
Tryptyk jest własnością Cypriana Biełańca i Andrzeja Widelskiego. Będzie go można zobaczyć już 5 maja o godzinie 17:00 w Muzeum Miedzi.