- Popieramy ten protest. W czwartek wszystkie nasze galerie będą zamknięte dla publiczności – mówi Zbigniew Kraska, dyrektor Galerii Sztuki w Legnicy. Dyrektor Muzeum Miedzi Andrzej Niedzielenko był kompletnie zaskoczony pytaniem o udział w proteście, o artystycznym strajku dowiedział się od nas we wtorek 22 maja. Dzień później nie odbierał telefonów.
W jednodniowej solidarnościowej akcji protestacyjnej uczestniczą m.in.: Galeria Miejska Arsenał w Białymstoku, Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku, Muzeum Narodowe w Krakowie, Galeria Miejska Arsenał w Poznaniu, warszawskie: Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Muzeum Narodowe, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, a także Muzeum Narodowe we Wrocławiu i kilkadziesiąt innych placówek wystawienniczych i muzealnych w całej Polsce.
Artyści żądają, by rząd rozpoczął pracę nad zmianami w ubezpieczeniach społecznych, uwzględniającymi specyfikę zawodu artysty. Akcja ma zwrócić uwagę rządu i opinii publicznej na problemy tej grupy zawodowej oraz na konieczność włączenia twórców do systemu ubezpieczeń emerytalnych i zdrowotnych.
Większość artystów żyje poniżej średniej krajowej, zarabiają nieregularnie i słabo. System w którym funkcjonują nie pozwala im na samodzielne odprowadzanie składek, po prostu ich na to nie stać. Pozostawienie tej grupy samej sobie nie rozwiązuje problemu, dlatego artyści chcą, by rząd rozpoczął prace nad wprowadzeniem tej grupy do sytemu. - Nikt o zdrowych zmysłach nie wskaże rynku sztuki jako źródła stałego utrzymania artysty - pisze ekonomista Mikołaj Iwański.
Pełna i rosnąca z każdą chwilą lista placówek uczestniczących w proteście jest publikowana na blogu Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej: http://forumsztukiwspolczesnej.blogspot.com