„Śluby panieńskie” to romantyczna historia Anieli i Klary, dwóch panien, które postanowiły na zawsze pozostać singielkami. Bohaterki spotykają na swojej drodze Albina i Gustawa – dwóch niegrzecznych facetów starających się uwieść zatwardziałe panny. Ta wierszowana komedia romantyczna powstała pod piórem hrabiego Fredry w latach 30. dziewiętnastego stulecia. Miłosne intrygi i podchody oraz mnóstwo zabawnych sytuacji, jakie zdarzyły się bohaterom tak bardzo zafascynowały Filipa Bajona, że postanowił przełożyć komedię na język kina. Adaptując sztukę hrabiego Fredry stworzył jej własną wizję, jego bohaterowie używają np. telefonów komórkowych.
Bajon zaprosił do współpracy przy filmie gwiazdy polskiego kina. Niegrzecznych facetów próbujących uwieść spiskujące przeciwko nim panny grają Borys Szyc (Albina) i Maciej Stuhr (Gustawa). W rolę dwóch zatwardziałych, ślubujących panien wcieliły się Marta Żmuda Trzebiatowska grająca Klarę i Anna Cieślak – Anielę. Obok nich zobaczymy na ekranie Roberta Więckiewicza Macieja Stuhra Borysa Szyca, Edytę Olszówkę, Andrzeja Grabowskiego, Daniela Olbrychskiego i Mariana Opanię. Aktorzy doskonale się bawili, teraz czas na widzów.
Film ma jeszcze jedną istotną zaletę, mianowicie „Śluby panieńskie” są lekturą szkolną warto zatem zanim weźmiemy do ręki oryginał wybrać się na jego udaną interpretację do kina. Już od piątku będzie można zobaczyć tę świetną komedię w legnickim Heliosie.
Zapraszamy też do udziału w konkursie, w którym do wygrania są podwójne wejściówki na piątkową projekcję.