Zamknij
Ważne

Stupnicki. Poeta oszczędny w słowach

18:55, 11.05.2019 ok. 2 min. czytania
Skomentuj

Lapidarna, oszczędna, nie przegadana, a jednak wielowarstwowa i pełna nieoczywistych znaczeń. Taka jest poezja Tadeusza Stupnickiego, który w piątkowy wieczór dzielił się nowo opublikowanymi wierszami z przyjaciółmi i czytelnikami w sali ceremonialnej dawnej loży masońskiej Legnickiej Biblioteki Publicznej.

Najnowsze wiersze Stupnickiego złożyły się na tomik „Cz z łzy”. To drugi po „Takie tam” zbiór poezji autora, który na co dzień pracuje jako prawnik, natomiast z serca jest poetą.

– Wnioski, apelacje, kasacje, może jeszcze zażalenia i skargi… Tak wyobrażałem sobie świat Tadeusza – mówi prowadzący spotkanie autorskie Grzegorz Żurawiński. – Tymczasem ten facet jest maniakiem pisania wierszy.

Do tej charakterystyki warto dodać kilka innych cech. Pierwsza to – jak mówią przyjaciele Tadeusza Stupnickiego – ogromna wręcz nieśmiałość. Wraz z nieśmiałością, może introwertyzmem, wymieniane są stanowczość, dystans do siebie i świata oraz poczucie humoru. I taka jest też chyba poezja Stupnickiego – lapidarna, oszczędna, nieprzegadana.

– Bywa, że o czymś rozmawiamy, na przykład o sporcie, mówię coś, a Stupnicki nagle wychwytuje z tego jakąś frazę, czasem pojedyncze słowo. I już zaczyna z nim kombinować, gdzieś je zapisuje na boku i mówi, że z tego coś będzie – opowiada Grzegorz Żurawiński, prywatnie przyjaciel poety.

Widać w tych wierszach, że autor naprawdę lubi zabawę słowem. Tak było zresztą z tytułem najnowszego tomiku Tadeusza Stupnickiego. „Cz z łzy” też jest zabawą słowną. Jak wyjaśnił autor, początkowo chciał, aby „Cz” pochodziło z partykuły „czy”. Autor skrupulatnie korzysta z wieloznaczności słów, przesuwa akcenty, zmienia znaczenia. Dzięki temu zwykłe na pozór słowa zyskują nowe znaczenia i sensy.

Przyjaciele poety mówią, że wiersze zebrane w tomie „Cz z łzy” są definicją tęsknoty, a on sam jest człowiekiem tęskniącym do bólu. Jest w tej poezji tęsknota za prawdą, za Bogiem, za ciszą i miłością, ale równie często nadzieja…

Być może z powodu nieśmiałości poety, być może w ramach pewnej konwencji wieczór autorski przybrał formę benefisu. Wiersze Tadeusza Stupnickiego czytali Krystyna Zajko-Minkiewicz i Andrzej Czerwiak, który głosu użyczył wcześniej także na potrzeby nagrania audiobooka Anny Podczaszy. Oprawę muzyczną zapewniły Hanna Włodarczyk (gitara), Zuzanna Włodarczyk (skrzypce) i Monika Zapaśnik (wokal). Kobiece trio bardziej znane jako HuRaban na potrzeby wieczoru przyjęło nazwę Loża M. Pośród melodii z różnych stron świata wybrzmiał też utwór z tekstem Tadeusza Stupnickiego „Do anioła”.


Spotkanie z Tadeuszem Stupnickim- FOTO:WO(lca.pl)

[FOTORELACJA]15540[/FOTORELACJA]
(KIG(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Borys: 2025 r. może być rekordowy w historyczny

Polska liderem turystyki imigranckiej. Zwraca uwagę wstawka o turystyce "całorocznej".

WNP

18:51, 2025-06-14

Mural coraz bliżej. Są propozycje lokalizacji

Jakie trzeba mieć żałosne i za sr ane życie żeby siedzieć na forum od rana do wieczora i hejtowac albo Miedź Legnica albo jej kibiców albo samo miasto.

Fhjkll

18:06, 2025-06-14

Biskupi po obradach. Krytyka ministerstwa i nowa komisj

Skompromitowany episkopat chce tworzyć plan lekcji w szkołach, a ministerstwu zarzuca brak konsultacji, czyli brak zgody na żądania biskupów. Mam nadzieję, że MEN nie ustąpi i będzie tak jak powinno być w świeckiej szkole. W sprawie pedofilii episkopat nie chce prawdy, nie chce sprawiedliwości i nawet zwykłego ludzkiego dotrzymania słowa. Świadczy o tym mianowanie biskupa Odera jako osoby odpowiedzialnej za tworzenie Komisji ds. pedofilii w Kościele. Oder jest tak wiarygodny w sprawie pedofilii jak bp Głódź w sprawie trzeźwości. To on utopił uczciwe dochodzenie w sprawie JP2 i jego podejścia do pedofilii. Zajmowanie się polityką wychodzi klechom zdecydowanie lepiej niż walka z pedofilią w swoich szeregach. Polecam książkę Artura Nowaka pt. "Chrześcijaństwo. Amoralna religia".

Celsus

18:05, 2025-06-14

Monakawa – nowe miejsce na kawowej mapie Legnicy

Dziennikarz wspomina, ze to ten sam właściciel co kawiarni kaktus, a już nie wspomina, ze to tez ten sam właściciel co ma owiany złą sławą lokal na rogu Ściegiennego i Skłodowskiej.

Wez

17:49, 2025-06-14

0%