W tytułowych Czarnych Polach zamordowany został dociekliwy prawnik, który zamierzał upublicznić szokujące tajemnice związane z działalnością trzęsącego okolicą kombinatu energetycznego. W tajemnicy przed przełożonymi do akcji wkracza dwóch policjantów (Mateusz Krzyk i Albert Pyśk). Porywają charyzmatycznego miejscowego proboszcza (Paweł Palcat), który wie wszystko o wszystkich w lokalnej wspólnocie. Podczas brutalnego przesłuchania chcą go zmusić do wyjawienia tajemnicy związanej z motywem zbrodni.

Tak zaczyna się polityczno-kryminalna historia opowiedziana w pierwszym odcinku serialu zatytułowanym „Zdrowaś Mario”. Nakręcono go dzięki publicznej zbiórce pieniędzy i wsparciu legnickiego teatru, którego aktorzy są głównymi bohaterami odcinka. Zdjęcia nakręcono głównie w mrocznych wnętrzach legnickiej Sceny na Nowym Świecie.

- To najbardziej szalony pomysł, jaki kiedykolwiek robiłem. Całkowicie społeczny i niskobudżetowy. Wykorzystujemy konwencję serialu kryminalnego, aby w sposób wielowątkowy opowiedzieć o dzisiejszej Polsce. To mocno polityczny projekt, jakiego nikt w Polsce nie robi. Z jednej strony opowiadamy wciągającą historię, z drugiej – z pasją dokumentalistów i historiografów - rozbieramy na części pierwsze Polskę w trakcie politycznego i społecznego przesilenia. Bardzo mi zależy na spotkaniu z widownią, stąd pomysł na publiczną i bezpłatną prezentację pilota serialu w Legnicy, ale też w niedzielę 10 marca we wrocławskim Dolnośląskim Centrum Filmowym – opowiada Przemysław Wojcieszek.

- Gram policjanta, który jest pełen ideałów i wbrew wszystkim i wszystkiemu, chce jak najszybciej rozwiązać sprawę tajemniczej zbrodni. Świetnie się nam pracuje nad tym legnickim projektem, bo bardzo dobrze się znamy. Do tego mamy sporo czasu na próby i wspólne dopieszczanie fabuły – zauważa Mateusz Krzyk.

- Gram proboszcza parafii Czarne Pola. To skomplikowana i pełna sprzeczności postać członka lokalnej elity i człowieka, który wie wszystko o swoich parafianach. Być może wie za dużo, co nie jest bezpieczne dla człowieka uwikłanego w lokalne układy – dodaje Paweł Palcat.

Na portalu crowdfundingowym PolakPotrafi.pl trwa zbiórka pieniędzy na drugi odcinek tej produkcji pt. „Patriarcha”. Wg zamierzeń realizatorów ma być więcej powietrza (plenerów), zwiększy się także obsada, do której dołączą wrocławscy aktorzy Sylwia Boroń i Wiesław Cichy (aktualnie gra w legnickim spektaklu „Popiół i diament – zagadka nieśmiertelności”).

Potrzeba 30 tys. zł. Zbiórka pieniędzy wg formuły „wszystko, albo nic” ruszyła 1 lutego i zakończy się już za 13 dni. Brakuje dużo! Osoby, które wesprą projekt mogą liczyć na bonusy tym cenniejsze, im bardziej hojny jest darczyńca.