25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Rozmawiamy z Michaliną Maruniak, wokalistką i współtwórczynią Kminka.
Wywiady, zaproszenia do mediów, mnóstwo słów uznania i dobrych recenzji. Spodziewaliście się takiego przyjęcia debiutanckiej płyty?
- Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie. Kminka wymyślił kilka lat temu Jurek Delwo. Niesieni wspólną myślą długo tworzyliśmy muzykę, którą po prostu czujemy, zgodną z naszymi emocjami, Nazwaliśmy projekt Kminek - bo raz, że lubimy tę przyprawę a dwa, że czuliśmy, iż ta muzyka to totalne „rozkminianie” naszych artystycznych wizji. Nie opieraliśmy się na opiniach innych, nie chcieliśmy robić muzyki pod radio czy telewizję. Tymczasem okazało się, że Kminek spodobał się także innym! Nie mam nawet słów żeby powiedzieć, jak bardzo nieoczekiwana i jednocześnie cudowna jest dla nas ta wartość dodana. Dodała nam skrzydeł.
Które z wydarzeń promujących płytę było do tej pory najbardziej emocjonując?
- Wywiad w radiowej Trójce. Mimo różnych zawirowań, to dla mnie wciąż najbardziej kultowa stacja radiowa w Polsce. Kształtowała gusta muzyczne kolejnych pokoleń. I nasz Kminek został tam zaproszony! To było niesamowite przeżycie.
Gdybyś miała ulokować Kminek muzycznie, co byś powiedziała?
- Dla mnie Kminek to tęsknota za spokojem, ucieczka do wyciszenia i innego świata. Na co dzień żyję totalnie inaczej niż słychać to w dźwiękach Kminka, dlatego uwielbiam kminkowy świat. Cudnie się w nim czuję i cudnie w nim odpoczywam.
Co to znaczy, że żyjesz totalnie inaczej? Jesteś delikatna, subtelna, masz ciepły głos. Pasujesz jak ulał do tej muzyki i bardzo kobiecych tekstów.
- Bo pozory mylą (śmiech). Ja mam zdecydowanie męski charakter, znam się na męskich zajęciach. Męski świat jest moim światem, a bodaj ostatnią rzeczą, którą można o mnie powiedzieć, to że jestem eteryczna i zwiewna. A te piękne, kobiece teksty, pisze... Jurek Delwo. On jest też autorem muzyki i aranżacji - część jest moja, część Pawła Zająca, lub nasza wspólna. Ale faktycznie w naszym zespole wszystko stoi na głowie: mający niezłą posturę Jurek jest wrażliwcem, ja twardo stąpam po ziemi. Muszę jednak wyznać, że od dziecka byłam nieśmiała i rozmarzona. Tej twardości nauczyło mnie życie. Ale przy muzyce Kminka czuję, że wracam do siebie prawdziwej. Dlatego uwielbiam „odpływać” w kminkowy świat.
Masz męża i dwóch synków. Dopingują cię?
- Gdy widzą mnie na scenie, słyszą w radiu czy na płycie, to jest wielka radość i czuję bijącą od nich dumę. Ale droga do tego nie jest na co dzień prosta - wiąże się z myślami błądzącymi niekoniecznie wokół garnka z zupą, częstymi nieobecnościami w domu. I wtedy nie jest różowo: mąż wywraca oczami, chłopcy marudzą, że mama znowu gdzieś wychodzi. Serce mam często rozdarte. Ale nie umiałabym żyć bez muzyki! Bez niej byłabym nieszczęśliwa i nie umiałabym dawać szczęścia bliskim. Staram się więc godzić życie rodzinne z artystycznym najlepiej, jak potrafię.
A zdradzisz czego możemy spodziewać się po koncercie w Legnicy?
Niespodzianek. Na scenie będą nam towarzyszyć specjalni goście. Między innymi znakomity trębacz Patrycjusz Gruszecki, jeden z najwybitniejszych polskich trębaczy młodego pokolenia, laureat ważnych nagród muzyki jazzowej. Zagra też znany z bluesowej Obstawy Prezydenta gitarzysta Sławek Sobieski, wystąpią inni, świetni muzycy: Sławek Szudrowicz (gitary), Adam Rorat (instrumenty klawiszowe) czy „żywy skład Kminka”, czyli Arek Halikowski (gitara), Paweł Kurek (perkusja) i oczywiście Jurek Delwo (gitara basowa), który jest „ojcem” projektu. Zapraszamy serdecznie na ten wyjątkowy koncert! Wprawdzie już dziś spać nie mogę, mając świadomość, że to specjalne wydarzenie: bo w rodzinnym mieście, bo z gośćmi itp., ale tym bardziej nam zależy, aby przeżyć to wspólnie w Wami.
Będzie więc niesamowicie ciekawie. Kminek i goście specjalni już w sobotę 17 marca w Sali Maneżowej. Koncert rozpocznie się o godzinie 20:00. Bilety w cenie 20 zł do nabycia w Galerii Satyrykon (Rynek 36) i kasie LCK (Chojnowska 2).