Cyceron powiedział, że historia jest nauczycielką życia. Stowarzyszenie „Pamięć i Dialog” kończące 10 lat niezaprzeczalnie można nazwać jej wysłannikiem, bo poprzez swoją pracę nie tylko odkrywa jej zakamarki, ale także chroni od zapomnienia.

Stowarzyszenie „Pamięć i Dialog” w większości kojarzy się legniczanom z „Legnickim Almanachem” i spacerami historycznymi po mieście. Tymczasem działalność Stowarzyszenia jest znacznie szersza i związana nie tylko z historią miasta, ale też z historiami jej mieszkańców.

Wzbogacanie pamięci zbiorowej legniczan poprzez dialog i refleksję nad historią najnowszą, upamiętnianie historii miasta jako miasta garnizonów, inspirowanie badań nad mniejszościami narodowymi i etnicznymi Legnicy i regionu, podejmowanie inicjatyw o charakterze naukowym, popularyzatorskim, wydawniczym i organizacyjnym na rzecz upamiętniania historii miasta i budowanie dialogu w wieloetnicznej społeczności Legnicy. To tylko niektóre cele, jakie Stowarzyszenie „Pamięć i Dialog” postawiło przed sobą 10 lat temu. Stowarzyszenie zorganizowało kilka konferencji krajowych, w tym bardzo głośną, poświęconą wydarzeniom w 1956 roku oraz jedną międzynarodową, poświęconą 50. rocznicy marca '68.

- Sądzę, że te lata obfitowały w przedsięwzięcia, które stanowią o naszej materialnej wczoraj, dzisiaj i jutro. Dorobek, w postaci książek, publikacji, artykułów, filmów, konferencji naukowych, wystaw, pozostanie w świadomości ludzkiej, bibliotekach, archiwach prywatnych – mówi Wojciech Kondusza, prezes Stowarzyszenia „Pamięć i Dialog”.

- Zrealizowaliśmy duży cykl o architekturze. Staraliśmy się pokazać, jak piękne jest to miasto jeśli chodzi o formy pamięci obiektów architektonicznych i industrialnych z różnych okresów. Zorganizowaliśmy też konferencję z najlepszym w Polsce według mnie specjalistą od architektury modernistycznej, który nam wszystkim pokazał, jakie skarby w postaci zwartych zabudów z lat 20 i 30 posiada nasze miasto. Po konferencji powstała kolejna część cyklu „Druga twarz Liegnitz”. Obecnie pracujemy nad trzecią częścią, poświęconej legnickiej secesji – dodaje Wojciech Kondusza.

Do dorobku Stowarzyszenia trzeba niewątpliwie zaliczyć „Śląskie niebo Jürgena Gretschela”, nagrodę przyznawaną za osiągnięcia w dziedzinie ochrony dziedzictwa kulturowego, materialnego i niematerialnego Dolnego Śląska, ze szczególnym uwzględnieniem Legnicy i okolic, oraz za działalność na rzecz tolerancji, wzajemnego szacunku, współpracy, poszanowania innych ludzi, umacniania dialogu międzykulturowego. Dotychczas nagroda przyznana została Elżbiecie Chucholskiej i Jerzemu Starzyńskiemu. W tym roku statuetka zostanie wręczona po raz trzeci.

- Chcemy w tym roku kontynuować przerwany z powodu pandemii cykl Zbigniewa Kraski, prezentujący sztukę Zagłębia Miedziowego. Chcemy pokazać żyjących jeszcze twórców, rzeźbiarzy, fotografików, plastyków. W tym roku ukaże się piąty tom „Legnickiego Almanachu”. Dużym wydarzeniem będzie wydanie monografii poświęconej wybitnemu legniczaninowi Tadeuszowi Gumińskiemu. Książka powstanie na podstawie jego dzienników. Jest też kilka tematów niszowych, które nie zostały „zagospodarowane”, między innymi temat garnizonu polskiego w Legnicy i tym też chcemy się zająć – wylicza Wojciech Kondusza niektóre tylko plany na przyszłość bliższą i dalszą.

„Pamięć i Dialog” podczas jubileuszowego spotkania podziękowało współpracownikom i przyjaciołom, którzy wspierają jakże ważną działalność jego członków.