Na legnickiej wystawie znalazło się szkło artystyczne w nowoczesnych, nowatorskich, również interaktywnych odsłonach. To zbiór prac 16 znakomitych twórców z krajów bałtyckich, którzy pochylili się nad tematem tytułowych granic – tych fizycznych i mentalnych, ich powstawaniu i zacieraniu się, a także o idei współpracy i potrzebie zjednoczenia w trudnych czasach.
-W krajach bałtyckich bardziej niż kiedykolwiek odczuwamy potrzebę trzymania się razem i współpracy – znalezienia siły w jedności, przekraczania realnych i wyimaginowanych granic. Szkło to materiał wielu metafor. Choć twarde i nieustępliwe, ma zdolność topienia się i płynięcia. Może tworzyć barierę, ale jest to przezroczysta granica, przez którą nadal przechodzą informacje wizualne i nasze emocje – zauważają kuratorki wystawy „Melting Borders”.
„Znikające granice” to różnorodna prezentacja, która przybliża światowe trendy w dziedzinie szkła artystycznego. Na legnickiej ekspozycji zobaczyć można imponujące szklane i świetlne instalacje, ale też rzeźby i obrazy. Wśród prezentowanych prac znajdują się prace estońskiego pioniera rzeźb wykonywanych w technice mieszanej z użyciem betonu – Raita Präätsa, który w swojej twórczości stosuje technologię rozszerzonej rzeczywistości. Prezentowane prace połączone są z warstwą wirtualną, której odbiór umożliwia pobranie specjalnej aplikacji, udostępnionej przez artystę.
Ekspozycja będzie dostępna dla odwiedzających do 27 listopada. Wstęp wolny.