Wystawa „Mur i beton” Łukasza Jankowicza, to zbiór obrazów olejnych, których bohaterami są pomniki. Z płócien spoglądają kamienne sylwetki i twarze Łukaszenki i Lenina, a krajobrazy, otaczające rzeźby, wydają się jałowe i smutne. Zobaczymy „Pomnik Czynu Rewolucyjnego”, „Pomnik Poległym w Służbie i Obronie PRL”, a nawet „Park pomników”. Większość z nich wywołuje skojarzenia z estetyką socrealizmu, wpisują się jednak świetnie w aktualne wydarzenia i dyskusje wokół miejsc pamięci. Zbiór prac artysty – laureata 30. Ogólnopolskiego Przeglądu Malarstwa Młodych PROMOCJE – to uniwersalna opowieść o polityce, władzy i społeczeństwie.

„Mur i beton” nasuwa skojarzenia z monumentalnymi rzeźbami. - Wielokrotnie sięgałem po motyw pomnika – w różnych cyklach są to figury rzeczywiste, przetworzone lub wyobrażone, mogące istnieć naprawdę lub takie, które uderzają swoim absurdem. Ich monumentalność, historia i położenie stają się inspiracją do malarskiej interpretacji, dopisywania nowych treści – mówi artysta. Przedstawione na płótnach pomniki stają się pretekstem do rozmowy nie tylko o historii, ale i współczesności, w której mit i propaganda wciąż są obecne i żywe.

Łukasz Jankowicz to absolwent warszawskiej ASP, dyplom (2019) z wyróżnieniem rektorskimu zyskał na wydziale Malarstwa w pracowni prof. Krzysztofa Wachowiaka. Aneks z malarstwa ściennego w pracowni prof. Sylwestra Piędziejewskiego. Laureat Nagrody im. Karola Stryjeńskiego za najlepszy dyplom na ASP w Warszawie. Wybrane wystawy: „Czy się stoi czy się leży”, Galeria Wystawa, Warszawa, 2019; I Triennale Malarstwa Studenckiego, BWA Rzeszów, Rzeszów, 2019; „Malarstwo”, Wizjer, Kielce, 2017; „Open”, Kaplica, Warszawa, 2016.

Mur i beton
Foto: materiały prasowe