To wyjaśnienie z perspektywy autora wydaje się być bardzo ważne. Pokazuje bowiem, przed jak wielkim problemem stanął człowiek, który pragnął napisać "katedralne oratorium". Jak oddać ogrom modlitw i historii, zamykając to w kilku pieśniach i hymnach? To było niewykonalne! Ostatecznie postanowiłem napisać libretto nie "rozbudowane", ale "minimalistyczne", pozostawiając więcej przestrzeni dla Słowa Bożego, muzyki i melodii. Mała forma z minimalistycznym tesktem wydawały się współgrać ze sobą w sposób doskonały.
Oratorium rozpoczyna się i kończy słowami, które odkryte zostały nidawno na ambonie legnickiej Katedry. Fragmenty z księgi Izajasza oraz Psalmu 119 stały się klamrą zamykającą wszystko w jedną całość.
Pierwsza część (hymny), to próba wydobycia treści wypływających z prezbiterium Katedry - tajemnica Eucharystii, tajemnica Krzyża oraz tajemnica Zmartwychwstania. Ołtarz, Krzyż i obraz przedstawiający Zamrtwychwstałego stanowią centrum tej naszej świątyni.
Druga część (pieśni) nawiązje do patronów legnickiej Katedry - świętych Apostołów Piotra i Pawła, choć tę część wieńczy wezwanie wszystkich Apostołów Baranka.
Trzecia część (modlitwy), to z kolei trzy konkretne miejsca naszej świątyni - ołtarz ku czci Jezusa Miłosiernego, ołtarz ku czci Matki Bożej Strażniczki naszej nadziei oraz ołtarz ku czci Jana Pawła II.
Oratorium "Modlitwa Kościoła", to również nasza modlitwa - każdego, kto kiedykolwiek uklęknął w ławce tego kościoła katedralnego i wznosił modlitwę uwielbienia, dziękczynienia, przeproszenia lub prośby. Myślę, że każdy, kto zechce wysłuchać tego oratorium, może odnaleźć w nim swoje westchnienie, swoją modlitwę, swoją łzę, swoje milczenie. Dla innych to oratorium może stać się ich własną modlitwą, kiedy sercem złączy się z teścią kolejnych hymnów, pieśni i modlitw.
Oby dla każdego słuchacza "Modlitwa Kościoła" stała się przestrzenią do spotaknia z Bogiem. Jest to moje jedyne pragnienie. - pisze autor oratorium Adriam Michał Sielicki.
Twórcami i wykonawcami oratorium są: Daniel Dziuda, Adrian Sielicki, Cantus Mirabilis oraz Sonus Animae.