W pełnej obłudy, zdrady i fałszu historii o krwawej drodze do tronu trup ściele się gęsto, bo „co zaczęła zbrodnia, umocnią nowe zbrodni dzieła”, co usłyszymy od jednej z Wiedźm, które w inscenizacji Lecha Raczaka są pełnoprawnymi uczestniczkami krwawych wydarzeń. Transowe sceny zbiorowe z ich udziałem, w wykonaniu seksownego tria niemal żywcem przeniesionego z gotyckiego Castle Party (Gabriela Fabian, Ewa Galusińska, Małgorzata Urbańska) to najmocniejsza i najbardziej efektowna część legnickiego spektaklu.
Opętane ambicją sięgnięcia po koronę i władzę zbrodnicze małżeństwo popadnie w szaleństwo i skończy marnie. Kara będzie równie okrutna, co nieunikniona. Czy jednak odwet sprawi, że zwycięży sprawiedliwość, a świat wróci na drogę ładu i cnoty? Nic z tych rzeczy. Naruszenie tabu zbrodni królobójstwa będzie miało cenę i konsekwencje. Nowy władca także zacznie od rzezi.
Magda Piekarska, Gazeta Wyborcza Wrocław: Lecha Raczaka interesuje nie tyle los głównego bohatera, co uruchomiony przez niego mechanizm. Tutaj naprawdę przechlapane mają ci, co przyjdą po nim.
Leszek Pułka, Teatralny.pl: Lech Raczak stworzył w Legnicy spektakl wybitny, daleki od banalnego zgiełku mediów. Intrygująca fonosfera, klarowność formy i czystość narracji to niepodważalne atrybuty tej inscenizacji. Znakomity pomysł, by krwawą historię Makbeta zagrać niczym pokaz haute couture, z jednej strony kapitalnie puentuje współczesność – narysowaną przez designerów, więc nie ludzką, lecz celebrycką, przeestetyzowaną, sezonową, z drugiej daje czas na przyglądanie się gwiazdom modowego wybiegu – ich ciałom okrytym intrygującymi kostiumami i tekstem Szekspira.
Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: Prawdziwa siła legnickiej inscenizacji „Makbeta” tkwi w scenach zbiorowych z udziałem Wiedźm. Spektakl zaczyna się długą, dynamiczną sekwencją bitwy we mgle i równie efektowną bitwą się kończy. Obie mają w sobie coś z baletu, podobnie jak uczta u Makbeta, która w wizji Raczaka bardziej niż wytwornym przyjęciem jest upiorną orgią u schyłku świata.
„Makbet” należy do najczęściej wystawianych i adaptowanych sztuk szekspirowskich. Nic dziwnego, że nieustająco inspiruje teatr i jego twórców, ale także wielkich artystów kina, takich jak Orson Welles, Akira Kurosawa, czy Roman Polański. Tytułowy bohater każdorazowo przypomina nam, że: „Krwawa nauczka, którą chcemy dać światu, obraca się przeciw nam samym, a puchar, w który wlaliśmy truciznę, bezstronna sprawiedliwość właśnie nam do ust przytyka”.
Wieczorne spektakle na Scenie Gadzickiego legnickiego Teatru Modrzejewskiej w piątek oraz w sobotę (15 i 16 czerwca) o godz. 19.00. Przedpołudniowe w czwartek i piątek (14 i 15 czerwca) o godz. 11.00. Bilet 30 zł (ulgowy 25 zł). Rezerwacja tel. 76 72 33 505 lub bilety@teatr.legnica.pl. Bilet można kupić także w Internecie: https://teatrlegnica.interticket.pl.
Konkurs!
Mamy podwójne zaproszenia na sobotni i niedzielny spektakl. Damy je w prezencie tym czytelnikom, którzy uzasadnią dlaczego to właśnie oni powinni pójść na spektakl. Na maile do soboty do godziny 12:00. Przysyłajcie je na adres konkursy@lca.pl opatrzone hasłem MAKBET.
UWAGA!
Udział w naszym konkursie jest dobrowolny, a przekazane przez Was dane osobowe, przetwarzane są zgodnie z POLITYKĄ PRYWATNOŚCI. Dane przetwarzane są tylko i wyłącznie w celach konkursowych. REGULAMIN KONKURSU znajdziecie na naszym portalu.
przetwarzane są tylko i wyłącznie w celach konkursowych. REGULAMIN KONKURSU znajdziecie na naszym portalu.