Z potrójnego sukcesu swojego niezwykle utalentowanego ucznia cieszy się Agnieszka Justyna Szumiło, nauczycielka młodego śpiewaka.
- Jestem bardzo dumna i bardzo wdzięczna losowi, że się udało i ogromnie cieszę się z sukcesu Karola. Pracowaliśmy na te sukcesy wiele lat, spodziewałam się ich, tylko kwestią czasu było kiedy nastąpią. To długotrwały proces, na który składa się nie tylko nauka śpiewania. To także wiedza, praca, doświadczenie, lekcje, godziny rozmów – mówi Agnieszka Justyna Szumiło.
- Karol jest niezwykle zdolny i obdarzony wielkim sercem do śpiewania, a ja musiałam znaleźć tylko klucz do tego serca.
Karol marzy o największych światowych scenach. Jego nauczycielka jest pewna, że zarówno La Scala, Metropolitan Opera, Carnegie Hall czy Covent Garden, są w jego zasięgu.
Spod skrzydeł Agnieszki Justyny Szumiło wyfrunęło już wielu znakomitych śpiewaków. Wystarczy wspomnieć choćby Magdalenę Marchewkę, Mateusza Hoedta, czy Agatę Dembską, którzy odnoszą wielkie sukcesy i śpiewają na najlepszych scenach operowych nie tylko w Polsce. Wielu jeszcze ma zamiar wykształcić znakomita nauczycielka.
Karol Bonawentura Mieliński w piękny sposób podziękował wszystkim za swój sukces wpisem na portalu społecznościowym.
Wiecie jak to jest mieć osobę, która kocha Ciebie takim jakim jesteś i pomaga Ci spełniać marzenia? Wiecie jak to jest mieć osobę, która zawsze chętnie Ci pomoże i zawsze służy pomocą? Bo ja wiem... Jako mały chłopiec zawsze chciałem śpiewać...Wyobrażałem sobie ogromne sceny pełne ludzi i wielkiej orkiestry schowanej w orkiestronie... Wiele osób do dnia dzisiejszego nie wierzy w moje możliwości i marzenia... Chciałbym podziękować komuś kto nade mną czuwa. Chciałbym podziękować komuś za to, że przygarną małego chłopca o piskliwym głosie pod swoje skrzydła. Chciałbym podziękować za dzielenie się pasją, miłością i radością każdego dnia. Chciałbym podziękować za każdą rozmowę, wspólny śpiew czy wspólne marzenia... Taką osobą, która zawsze we mnie wierzyła i zawsze służyła pomocą jest Pani Agnieszka Justyna Szumiło. Człowiek o złotym sercu i ogromnej miłości do świata i ludzi... Nie mam słów do opisania tego, jakim szczęśliwcem jestem... Moja Pani Profesor ZAWSZE wiedziała kim chcę być i ZAWSZE wierzyła, tam, w głębi sercu, że ciężką, wspólną pracą można zdobyć WSZYSTKO. Przed nami jeszcze długa droga, wspólne dzielenie się pasją a przede wszystkim pogłębianie przyjaźni.
Teraz, leżąc w łóżku mogę już powiedzieć, że zająłem pierwsze miejsce, przyznano mi nagrodę pieniężną za "Wysoki poziom interpretacji artystycznej", oraz dostałem "propozycję pomocy w dokonaniu nagrań w studio Polskiego Radia" w Warszawie. Oprócz tego otrzymałem dwie płyty. Dziękuję mojej Pani Profesor za pracę i determinację w kształtowaniu głosu i dążenie do wymarzonych Oper na świecie.... Dodatkowo pragnę podziękować Panu Michałowi Malcowi, za opiekę i przepiękną grę!