- Od sierpnia stworzona przez nas Otwarta Grupa Robocza ESK odbyła cykl spotkań w różnych miastach regionu. I udało nam się wypracować kilkadziesiąt naprawdę ciekawych pomysłów i rozwiązań. Teraz etap debatowania za nami, za to czas na konkretne działania: wybranie najlepszych projektów, ustalenie szczegółów ich realizacji itp. - mówi Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, uczestnik Grupy Roboczej ESK.

Podczas piątkowego spotkania we Wrocławiu, z Grupą Roboczą rozmawiali szefowie Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 oraz m.in. senator Jarosław Obremski.
- Nasze propozycje spotkały się z ich dużym uznaniem. Myślę, że istniejące jeszcze niedawno zagrożenie, że wszystkie działania ESK będą dotyczyły wyłącznie Wrocławia, znacznie się odsunęło - mówi Grzegorz Szczepaniak.

Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie Otwartej Grupy Roboczej ESK odbyło się w sierpniu w Legnicy. Krótko po tym, jak Unia Europejska zarzuciła organizatorom Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 zbyt duże skupienie planowanych działań na samym Wrocławiu. I poprosiła o zaangażowanie w przedsięwzięcie również innych miast regionu. Dzięki dobrowolnej pracy tych, którzy zgłosili się wtedy do grupy roboczej, wytyczne Unii Europejskiej zaczynają nabierać realnych kształtów.
- I ESK zaistnieje w regionie, a region będzie istniał w ESK - mówi Grzegorz Szczepaniak.

W jaki dokładnie sposób? Na tę chwilę za wcześnie mówić o szczegółach. Lista pomysłów, propozycji i rozwiązań jest długa. Będzie teraz weryfikowana, porównywana z możliwościami itp. Ale już wiadomo, że są na niej rozwiązania dla poszczególnych miast regionu - także dla Legnicy. Abyśmy odczuli, że my także będziemy częścią Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.

ego  www.lck.art.pl