- Przystępując do realizacji „Ożenku” nie zdawałem sobie sprawy, że jest to sztuka jaskrawo współczesna, jak gorący i czuły jest ten temat – zauważył reżyser Piotr Cieplak.
Legnicki „Ożenek” pod but bierze jednak nie tyle ludzkie tęsknoty i lęki, słabości i ułomności, ale wyrachowany i skomercjalizowany świat instytucjonalnych usług matrymonialnych. Przy okazji także kicz, jaki nieodmiennie towarzyszy temu biznesowi, co w spektaklu doskonale ilustruje muzyczny miks doskonale znany z każdego niemal wesela. Czego tu nie ma! I wielki hit Vaya Con Dios „(What’s a woman”) z frazą „Czymże jest kobieta, kiedy mężczyzna nie stoi obok niej?”, i discopolowe „Weselny klimat tak się zaczyna, jest biały welon, a w nim dziewczyna”, a do tego słynny walc z filmowych „Nocy i dni” i liryczna „Wymyśliłam cię” Ireny Jarockiej.
Mirosław Kocur, Teatralny.pl: W „Ożenku” biorą udział wszyscy aktorzy. To podobno reguła. Każdy ma grać. Ta swoista demokracja przynosi efekty. Artyści zdają się tworzyć jeden teatralny organizm, znakomicie ze sobą współpracują na scenie, wspierają się nawzajem i inspirują. To bardzo solidne przedstawienie teatru mieszczańskiego. Spełnia znakomicie swoje główne zadanie. Widzowie bawili się świetnie, a wychodząc, żywo dyskutowali o problemach doboru małżeńskiego.
Piotr Kanikowski, 24 Legnica: Choć dziewiętnastowieczne konwenanse przestały obowiązywać, uchwycone przez Gogola psychologiczne mechanizmy damsko-męskich relacji nie odbiegają znacznie od współczesnych. Poza nieporadnością w mówieniu o uczuciach, ponadczasowe są strach przed samotnością, marzenia o miłości, potrzeba bliskości ale też emocjonalna niedojrzałość, obawa przed stałym związkiem.
W dobiegającym końca sezonie teatralnym „Ożenek” na legnickiej Scenie Gadzickiego obejrzeć można w niedzielę 15 czerwca o godz. 19.00 oraz 17 i 18 czerwca o godz. 11.00. Bilet 27 zł (ulgowy 16 zł). Warto zobaczyć spektakl, który wkrótce wyruszy w podróż po kraju w ramach programu Teatr Polska.