Skąd tak intrygujący tytuł koncertu? - Okazało się, że poza osobą perkusisty – Amadeusza Naczyńskiego, nic nie łączy te dwa zespoły – mówi Hanna Włodarczyk. - Gramy kompletnie różną muzykę, a jednak wystąpimy razem na teatralnej scenie – dodaje. Idea wyszła od Jacka Głomba, po słynnym już koncercie „Bohaterom cześć i chwała, wie o tym Legnica cała”, który skutecznie zagłuszył i przerobił na ciekawy happening demonstrację Wszechpolaków przeciw fetowaniu 20.rocznicy wyjścia wojsk radzieckich z Legnicy.

- Jak już zagraliście przed teatrem, to zagracie również w teatrze – obiecał wtedy nieznanej legnickiej publiczności grupie Nesztojegore dyrektor teatru.

Zespół tworzą muzycy z różnych miast Dolnego Śląska: Karolina Głogowska - wokal, altówka, lira korbowa, Hanna Włodarczyk – gitara, Amadeusz Naczyński - instrumenty perkusyjne i Fabiana Raban – kontrabas. Grają flamenco, odwołują się również do klimatów bałkańskich, romskich. Nagrali już pierwszą płytę, teraz pracują nad jej wydaniem. - Może do koncertu uda nam się wypuścić jakieś demo – zapowiadają. Można ich również śledzić na profilu facebookowym Nesztojegore.

Podczas próby w legnickim teatrze udało nam się rozwiązać zagadkę nazwy zespołu: Nesztojegore w serbsko – chorwackim znaczy „coś jest powyżej”. Może właśnie nazwa – na zasadzie kontrastu - najbardziej łączy ich z Podwójnym Dnem? Przekonajcie się sami już 1 maja. Bilety w cenie 15 zł. do nabycia w kasie teatru.